Zuzanna Pawelec wygrywa 1. Grand Prix Polski Juniorek !

Co to był za weekend w wykonaniu naszej zawodniczki. Zmagania rozpoczęły się od etapu grupowego. Zuzia rozstawiona z numerem 8. trafiła do grupy z Izabelą Perz, Julią Furman i Weroniką Bobek. Znakomite otwarcie turnieju z Izą Perz, następnie porażka (okazało się, że jedyna Zuzi w tym turnieju) z Julią Furman i mecz z Weroniką Bobek, który mógł zmienić wszystko. Dlaczego ? A no dlatego, że różne wyniki w grupie sprawiły, że Zuzia mogła zająć pierwsze miejsce przy dobrym wyniku, ale również mogła trafić do turnieju barażowego. Wynik 3:0 lub 3:1 dawał zwycięstwo w grupie. Warto dodać, że Weronika miała 3 piłki setowe na 2:2, a Zuzia znakomicie wytrzymała nerwową końcówkę, wygrała 3:1 i zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie, awans do turnieju głównego i zachowane rozstawienie w nim.

Turniej główny to już zupełnie inna historia. Ona zaczęła się przede wszystkim w meczu o czołową „8” z Lilianną Przybył. Mecz niezwykle wyrównany, mecz wielu dobrych momentów, ale z obu stron. W 7 secie od początku nasza zawodniczka goniła wynik. Lilianna zaczęła grać agresywniej, więcej atakować. To zmieniło zupełnie obraz gry i zaskoczyło Zuzię. 4 punktowe prowadzenie w końcówce nie zostało jednak wykorzystane i znów po znakomitych akcjach to Zuzia wygrywa 4:3, co oznaczało, że o podium zmierzy się z rozstawioną z numerem 1. Paulą Krysińską.

Mecz z Paulą był bardzo dobrze rozegrany taktycznie. Wygrana 4:1, lecz wiele setów kończących się na przewagi. Dobre rozwiązania i odpowiednie zastosowanie technik w grze przeciwko podcięciu. Zuzia po wygraniu gry z Lilianną złapała wyraźny „luz”. Swoboda towarzyszyła jej już do końca turnieju.

Półfinał to taktyczny koncert. Znakomite serwy, świetne umiejscowienie ataku i wyłączenie wszystkich silnych stron Malwiny Jareckiej. Wygrana 4:0 i historyczny awans do finału. Tam naprzeciwko stanęła Kasia Rajkowska. Leworęczna zawodniczka z zupełnie innym stylem niż przeciwniczka półfinałowa. Oznaczało to dla Zuzi problemy z wejściem w spotkaniu. Przegrane pierwsze dwa sety i troszkę jednostajna gra. Od trzeciego seta wszystko się zmieniło. Doszło więcej szczęścia, lecz przede wszystkim Zuzia wprowadziła odpowiednie warianty serwisowe i odbiorowe w grę, co pozwoliło lepiej rozgrywać akcję. Zbudowała pewność w trakcie tej gry, która pozwoliła jej na rozgrywanie dłuższych akcji, świetną zmianę tempa i mądrość w kluczowych momentach. Zwycięstwo 4:2 i historyczny sukces dla Zuzi oraz naszego klubu.

Ten niesamowity wynik mamy już przepracowany. Zuzia z podium zeszła prosto na trening. Jest to dla nas ogromne wyróżnienie za pracę, która została wykonana i którą będziemy wykonywać dalej. Ten turniej pokazał wiele kwestii. Mnóstwo wniosków pozwoli nam pójść jeszcze dalej. Ogromne brawa dla Zuzi oraz wszystkich osób ją wspierających. Teraz przyszedł czas na pracę, bo ta droga dopiero się zaczyna…

Druga z naszych reprezentantek – Julia Bartkiewicz zajęła miejsca w przedziale 41-48. Anastasiia Murafa oraz Małgorzata Majchrzak nie przebrnęły piątkowych eliminacji do turnieju grupowego.

Szczegółowe wyniki – TUTAJ