3. GP Polski Żaków: debiut naszych żaczek, Apolonia Kulpa-Księżopolska z awansem do turnieju głównego!

W miniony weekend odbyło się 3. Grand Prix Polski Żaków w tenisie stołowym. Areną zmagań zawodników z całej Polski była położona w województwie warmińsko-mazurskim Ostróda. Nasz klub reprezentował na tym turnieju Małgorzata Dubrow, Apolonia Kulpa-Księżopolska i Wiktoria Paszkowska, które swoje zmagania rozpoczęły od piątkowych kwalifikacji dodatkowych.

KWALIFIKACJE DODATKOWE:

Piątkowe kwalifikacje rozpoczęliśmy od zmagań grupowych. Wiktoria i Pola znalazły się w grupach 4-osobowych, Gosia natomiast trafiła do jedynej grupy 3-osobowej i w pierwszej kolejce grupowej miała wolny los. Od zwycięstwa po kapitalnym meczu swoje zmagania zaczęła Pola, która 3:1 pokonała najwyżej rozstawianą w swojej grupie i numer „3” całych kwalifikacji – Hannę Kaciunkę (ZKS Zielona Góra). Wiktoria równolegle niestety doznała porażki 0:3 z Leną Rudo (LUKS Straszyn). W drugiej kolejce Gosia przegrała z najwyżej rozstawioną zawodniczką całych kwalifikacji – Ewą Czyszczoń (KS Gorce Nowy Targ) 0:3. Drugie zwycięstwo dołożyła natomiast Pola, która pokonała numer „4” w swojej grupie 3:1 i była już bardzo blisko wywalczenia awansu do turnieju głównego. Drugiej porażki doznała natomiast Wika, którą w pokonany polu z wynikiem 0:3 pozostawiła Anna Pulit (UKS Płomień Limanowa). W ostatniej kolejce zwycięstwo dające awans z 2. z grupy do dalszej fazy turnieju uzyskała Gosia, która pokonała 3:0 rywalkę z Mazowsza – Lenę Wiśniewską (Olimpijczyk Jeżewo) 3:0. Trzecią porażkę w stosunku 0:3, tym razem z Marią Czokajło (MLKS Ostródzianka Ostróda), poniosła Wika, która zakończyła tym samym udział w kwalifikacjach na etapie grupowym. Porażkę na tym etapie poniosła niestety Pola, która przegrała 1:3 z Niną Nowicką (BOSiR Barcin). Taki wynik sprawiał, że awans z grupy między Polą, Niną Nowicką i Hanną Kaciunką miał rozstrzygnąć bilans małych punktów. Po kilkunastu minutach nerwowego oczekiwania okazało się, że najlepszy bilans z całej trójki miała Pola (+12), która ostatecznie wyprzedziła kolejno Ninę Nowicką (-1) i Hannę Kaciunkę (-11) i ostatecznie wygrała grupę różnicą 13 małych punktów, dzięki czemu awansowała bezpośrednio do sobotniego turnieju głównego! Przed nami został więc już tylko mecz decydujący o awansie do turnieju głównego, który musiała rozegrać Gosia z racji zajęcia 2. miejsca w grupie. W nim nasza zawodniczka trafiła na grupową rywalkę Wiki – Lenę Rudo. Po bardzo zaciętym meczu, w którym Gosia prowadziła nawet 8:5 w piątym secie ostatecznie nasza zawodniczka musiała przełknąć gorycz porażki, ulegając zawodniczce z Pomorza 2:3, 9:11 w piątym secie. Wobec tego Pola została jedyną zawodniczką KTS-u która awansowała do sobotnich zmagań.

TURNIEJ GŁÓWNY

W turnieju głównym Apolonia trafiła do grupy 11, czyli do jednej ośmiu grup z drugiej kategorii (grupy 9-16). Żeby wywalczyć awans z tej grupy do turnieju głównego trzeba było zająć w niej 1 lub 2 miejsce i w rundzie play-off pokonać jedną z zawodniczek z 3 lub 4 miejsca z grupy z pierwszej kategorii (grupy 1-8). Turniej Pola rozpoczęła znakomicie, bardzo wyraźnie 3:0 pokonując wyżej rozstawioną Annę Stypułę (UKS Płomień Limanowa). W drugim meczu nasza zawodniczka mimo dobrego początku niestety przegrała 1:3 z Natalią Rajkiewicz (UKS Spartakus Otyń). Ostatnia gra grupowa Poli to również odniesiona porażka, tym razem 0:3, z najlepszą zawodniczką w grupie – Anną Uciechowską (Orzeł Wysocko Wielkie), która w zmaganiach grupowych nie przegrała nawet seta. W tej sytuacji jedyną szansą na awans Poli z grupy było pomyślne rozstrzygnięcie meczu między Anną Stypułą, a Natalią Rajkiewicz gdzie to ta pierwsza musiała odnieść zwycięstwo w dowolnych rozmiarach. Pomimo konieczności odrabiania strat z 0:1 a potem 1:2 w setach ostatecznie mecz tych zawodniczek rozstrzygnął się na korzyść Apolonii i to nasza zawodniczka mogła cieszyć się z awansu z 2. miejsca z grupy, gdyż miała najlepszy stosunek setów wygranych do przegranych między trójką zawodniczek z taką samą ilością zwycięstw (4:3 = 1,33). Trzecie miejsce zajęła Natalia Rajkiewicz (5:4 = 1,25), a czwarte Anna Stypuła (3:5 = 0,60).

W rundzie play-off Apolonia trafiła na zawodniczkę z nr 18 w rankingu ogólnopolskim – Małgorzatę Jasińską (ZKS Zielona Góra). Przeciwniczka jednak na ten moment była za mocna dla Poli i nasza zawodniczka przegrała ten mecz 0:3, wobec czego został jej jeszcze tylko mecz pocieszenia o miejsca 33-40. W nim Apolonia trafiła na Julię Sawczuk (MLKS Ostródzianka Ostróda), z którą również przegrała 0:3. Mecz ten jednak nie był tak jednostronny jak wskazywałby na to wynik, gdyż każdy z trzech setów Pola przegrała minimalnie 9:11. Ostatecznie nasza zawodniczka zakończyła turniej na miejscach 41-48.

Wielkie gratulacje za ten turniej należą się przede wszystkim Poli, która w debiucie na turnieju tej rangi osiągnęła fantastyczny rezultat, zaczynając start z odległym 29 numerem w kwalifikacjach dodatkowych. Trzeba docenić jednak postawę Gosi i Wiktorii, które dzielnie walczyły, również po raz pierwszy, w zawodach ogólnopolskich. Niezwykle szkoda końcowego wyniku Gosi, która była naprawdę blisko awansu do turnieju głównego. Wierzymy że nasze zawodniczki dadzą nam jeszcze wiele radości i satysfakcji, nie tylko na turniejach wojewódzkich, ale również ogólnopolskich.