
Miniony weekend przyniósł nam… powrót na pozycję lidera 1. ligi kobiet. Po zwycięstwo 9:1 w meczu wyjazdowym z MKS Emdek Bydgoszcz zyskaliśmy 2 punkty przewagi nad Bogorią i właśnie z taką przewagą znów jesteśmy liderem. Bogoria Grodzisk w dwumeczu jest jednak od nas lepsza, ponieważ w pierwszym meczu padł remis, a drugi mecz przegraliśmy 4:6. Oznacza to, że przy równej ilości punktów to właśnie zespół z Grodziska Mazowieckiego będzie wyżej w tabeli.
Wróćmy do sobotniego meczu. Swoją kolejną szansę otrzymała Anastasiia Murafa i zdecydowanie ją wykorzystała. Zagrała kapitalne zawody, a świadczy o tym zwycięstwo nad aktualnie dziesiątą juniorką w kraju Lilianną Wollschlaeger. Komplet punktów i przede wszystkim dobra postawa przy stole. Solidnie wystąpiły również pozostałe nasze zawodniczki. Jedyny punkt bydgoski zespół zdobył w spotkaniu Mai Łęgowskiej, która pokonała wracającą po kontuzji Kasię Ślifirczyk.
Przed nami krótka przerwa na rozgrywki indywidualne, a do rywalizacji drużynowej wrócimy na początku marca, kiedy to podejmiemy we własnej hali zespół z Torunia. Ten mecz już 8 marca o godzinie 19:30.