1. GPP Młodzików: Martyna Sochocka z brązem! Życiowy wynik Małgorzaty Dubrow!

Za nami 1. Grand Prix Polski Młodzików, rozegrane w Poznaniu. Fantastycznie zaprezentowała się w nim Martyna Sochocka, która w świetnym stylu awansowała do półfinału! Rewelacyjne zawody rozegrała również Małgorzata Dubrow, która była objawieniem sobotnich zmagań, ogrywając kilka wyżej notowanych rywalek i kończąc turniej tuż za czołową ,,16″ na miejscach 17-24 – podobnie jak jej siostra Barbara tydzień wcześniej podczas zmagań żaków. Łącznie w turnieju wystąpiło 7 reprezentantów KTS-u.

KWALIFIKACJE DODATKOWE:

Całe zmagania rozpoczęły się od kwalifikacji dodatkowych dla tych zawodników, którzy się załapali się do TOP32 z listy rankingowej oraz nie wygrali eliminacji wojewódzkich. W gronie zwolnionych z udziału w kwalifikacjach była Martyna Sochocka, która zajmowała 6. miejsce na liście ogólnopolskiej U-13.
W tychże kwalifikacjach startowała 6-osobowa reprezentacja naszego klubu. Aby awansować do sobotnich zmagań dla najlepszych 64 zawodniczek i zawodników trzeba było zająć 1 lub 2 miejsce w swojej grupie eliminacyjnej i wygrać jeden lub dwa mecze w fazie play-off. Zmagania w swoich grupach pomyślnie przeszli: Małgorzata Dubrow i Kornelia Imierska, które zwyciężyły swoje grupy eliminacyjne oraz Apolonia Kulpa-Księżopolska i Nataniel Domała, którzy awansowali dalej z drugich lokat. Na trzecich miejscach w swoich grupach i bez awansu do dalszego etapu swoje zmagania zakończyły Oliwia Brandebura i Wiktoria Paszkowska.
Ostatecznie po meczach fazy play-off Gosia i Kornelia awansowały do sobotnich zmagań głównych. Nataniel i Apolonia mimo ambitnej postawy niestety odpadli z turnieju. Bardzo blisko sukcesu był Nataniel, który w decydującym meczu prowadził już 2:1 i 7:3 w czwartym secie.

TURNIEJ GRUPOWY:

Sobotnie zmagania rozpoczęliśmy od zmagań grupowych, które miały wyłonić najlepsze 32 zawodniczki, które miały w fazie pucharowej powalczyć o zwycięstwo w całym turnieju. W pierwszej kategorii dla miejsc 1-32 w rankingu rywalizowała Martyna Sochocka. Aby awansować do TOP32 potrzebowała ona zająć 1 lub 2 miejsce w swojej grupie. W przypadku zajęcia 3 lub 4 miejsca Martyna musiałaby o awans rywalizować w dodatkowej fazie play-off. Ostatecznie nasza zawodniczka wzorowo zagrała w tej fazie rozgrywek, wygrywając wszystkie swoje gry i tracąc w nich zaledwie jednego seta.
Gosia i Kornelia rywalizowały natomiast w turnieju drugiej kategorii. W ich przypadku koniecznym było zajęcie 1 lub 2 miejsca by móc w fazie play-off powalczyć o awans do TOP32. Miejsce 3 lub 4 eliminowało je z turnieju. Obie nasze zawodniczki znakomicie wywiązały się ze swojego zadania. Gosia wygrała zmagania w swojej grupie, pokonując m.in. drugą zawodniczkę ostatniego Grand Prix Polski Żaczek – Lene Xu – a Kornelia awansowała dalej z 2 miejsca.

W fazie play-off Gosia sprawiła dużą niespodziankę, pokonując rozstawioną w tym turnieju z numerem ,,3″ Nadię Lasotę, awansując tym samym do głównej drabinki i zapewniając sobie limit na następne Grand Prix Polski! Kornelia równolegle niestety przegrała z Hanną Sagan 0:3. Następnie w meczu pocieszenia nasza zawodniczka musiała uznać wyższość Leny Jurczuk i zakończyła zawody na miejscach 41-48.

TURNIEJ GŁÓWNY:

Po udanych zmaganiach grupowych i fazie play-off na Gosię i Martynę czekały zmagania w turnieju głównym. Pierwsza runda odbywała się jeszcze w sobotnie popołudnie, zawodnicy którzy awansują do czołowej ,,16″ mieli rozgrywać swoje decydujące mecze w niedzielę. Pomyślnie do tego etapu awansowała Martyna, która pokonała 3:1 Lenę Adamczak (KS Polonia Śmigiel). Gosia, pomimo ambitnej postawy, niestety przegrała 1:3 z rozstawioną z numerem ,,7″ Aleksandrą Kałużą (TTS Polonia Bytom). W meczu pocieszenia nasza wychowanka sprawiła jednak niemałą sensację i pokonała 3:2 znaną dobrze z mazowieckich rozgrywek Izabelę Bobel, która od tego sezonu reprezentuje barwy KS Bronowianki Kraków. Dzięki temu starsza z sióstr Dubrow zajęła znakomite miejsce 17-24!

W niedzielę, dzień kluczowych rozstrzygnięć, kapitalnie zaprezentowała się Martyna Sochocka. Nasza zawodniczka doszła do półfinału, nie tracąc w starciach z Marią Licznerską (Ostródzianka Ostróda) i Emilią Goral (KS Bronowianka Kraków) nawet seta! Spotkanie półfinałowe przeciwko najwyżej rozstawionej Julii Szarmach (również Ostródzianka Ostróda) również zaczęła rewelacyjnie od wyraźnie wygranego pierwszego seta. Niestety w następnych partiach górą była już rywalka z Warmii i Mazur i to ona awansowała do wielkiego finału, który z resztą wygrała bez straty seta. Martyna stanęła wobec tego na najniższym stopniu podium.

To był znakomity turniej w wykonaniu naszych zawodniczek, w szczególności Martyny i Gosi. Mamy nadzieję że kontynuację takiej dyspozycji naszych tenisistek będziemy oglądać w dalszej części sezonu.